Do sylwestra jeszcze co prawda miesiąc, ale już teraz warto pomyśleć nad kreacją na ten wyjątkowy wieczór, zwłaszcza jeśli chciałybyście pojawić się w kreacji od projektantów. Na taką trzeba czekać minimum siedem dni, więc lepiej takich decyzji nie zostawiać na ostatnią chwilę.
Jaki jest plus takiego wyboru? Na pewno wysoka jakość materiałów i niepowtarzalność kreacji. Trudno będzie spotkać osobę ubraną podobnie. Minus? Niestety cena. Sukienki nie należą do najtańszych, ale możecie potraktować je jako inwestycję i wybrać taką, w której obskoczycie imprezy w 2014 roku :)
Robiąc dla Was przegląd sukienek, starałam się uwzględnić tegoroczne trendy. Stąd znajdziecie mieniące się, cekinowe kreacje - te chyba nigdy nie wyjdą z sylwestrowej mody, w końcu to jedyna taka szalona noc w roku. Wciąż modne pozostają sukienki z elementami koronki lub w całości z niej wykonane. Na topie są też sukienki skórzane, jeśli nie boicie się tego materiału, warto na nie postawić! Zawsze można też wybrać nieśmiertelną małą czarną. Dodatki potrafią uczynić z niej kreację na miarę czerwonego dywanu. Jeśli wybieracie się na bal, polecam wybór sukienki maxi.
Ja jeszcze nie mam planów na sylwestra. Myślę, że będzie spędzony w kameralnym gronie, więc na razie nie poluję na kreację, ale może Wy znajdziecie w tym krótkim przeglądzie coś dla siebie. Warszawiankom polecam też odwiedzenie salonu Violi Piekut. Jej wieczorowe kreacje zawsze robią wrażenie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz